Stolica Katalonii – Barcelona

Stolica Katalonii, Barcelona, to dynamicznie rozwijające się, pewne siebie, niezwykle miasto. Ten prężny port i najlepiej prosperujący ośrodek handlowy Hiszpanii ma także własną, wyrafinowaną kulturę, co sprawia, że wyprzedza resztę kraju. Jest tu mnóstwo do zobaczenia: miasto szczyci się znakomitymi budowlami w stylu gotyckim oraz w stylu modernista (Art Nouveau) oraz wspaniałymi muzeami -godne uwagi są zwłaszcza te poświęcone Picassowi, Joanowi Miró i Antoniemu Tapies, a także nowo otwarte muzeum sztuki współczesnej. Barcelona wykształciła również pewien rodzaj indywidualnego eklektyzmu w kulturze, który najlepiej wyraża się w ekscentrycznej architekturze Antoniego Gaudiego – wystarczający powód, by odwiedzić to miasto. Ale dostarcza ono również wiele okazji do poleniuchowania. Częściowo jest to uzasadnione usytuowaniem Barcelony, leżącej blisko Francji, której wpływ zaznacza się w wyglądzie parków, eleganckich bulwarów – zwłaszcza sławnych Ramblas – oraz w wyszukanych propozycjach kulinarnych miasta.

Energia Barcelony zrobi wrażenie na każdym. Znajduje ujście w przemyśle i handlu, sztuce i muzyce, protestach politycznych i rozrywkach. Można to zauważyć nawet podczas krótkiego pobytu, a już na pewno, jeśli przebywa się tu w okresie głównych fiestas. Największymi świętami, które pozwolą na to spostrzeżenie, są: Dia de Sant Jordi, czyli Dzień Świętego Jerzego, 23 kwietnia; Dia de Sant Joan, 24 czerwca, i Festa de la Merce, 24 września.

Barcelona od dawna ma reputację najbardziej kosmopolitycznego miasta w Hiszpanii, zwłaszcza gdy chodzi o wystrój wnętrz i architekturę. W latach 80. impuls intelektualny był silniejszy w Madrycie. Zyskanie prawa do zorganizowania olimpiady w 1992 r. było ważnym wydarzeniem. Przyznaniu nominacji pomogło przede wszystkim powszechne poparcie dla życia sportowego w Barcelonie (zwłaszcza dla piłki nożnej, głównej areny nieustannej rywalizacji z Madrytem). Spadkiem po igrzyskach był wspaniały kompleks nowych obiektów sportowych w zadbanym centrum miasta. Osiedla Wioski Olimpijskiej oraz Parc de Mar wyrosły na ruinach dawnych terenów przemysłowych Poble Nou. Gruntownie przebudowano stadion olimpijski na Montjuic, zbudowany w 1929 r., a wykorzystany podczas organizacji igrzysk alternatywnych (antynazistowskich) wobec olimpiady w Berlinie w 1936 r. W ostatnich latach odnowiono także, w ramach rozbudowy Portu Vell, obszar portu przylegający do Ramblas oraz uratowano przed ruiną- poprzez otwarcie muzeum sztuki współczesnej – opuszczone do tej pory okolice Barri Xines / Raval.

Są jednak ciemniejsze strony tej prosperity i zadufania. Im więcej pieniędzy się wydaje, by uzyskać ów wspaniały wizerunek miasta, tym bardziej zaniedbuje się uboższe dzielnice. Trzeba powiedzieć, że oprócz tego poolimpijskiego blichtru i nowoczesnej infrastruktury miasta panuje tu ubóstwo, a „twarde” narkotyki są powszechnie i łatwo dostępne. Oznacza to, że mnożą się drobne przestępstwa i turyści często mogą poczuć się zagrożeni podczas swoich wędrówek po zaniedbanych okolicach otaczających Ramblas. Jeśli ma się pecha, można być napastowanym, należy zatem zastosować kilka środków ostrożności: zostawić paszport i bilety w sejfie w hotelu, nie rzucać się w oczy posiadaniem drogiego aparatu fotograficznego. Jeśli ktoś przyjechał tu samochodem, niech nie zostawia niczego na widoku.

W Barcelonie, pomimo że miasto jest duże i liczy przeszło trzy miliony mieszkańców, zaskakująco łatwo jest wszędzie trafić. Główne zabytki znajdują się na Starym Mieście – czyli na la Ciutat Vella – które jest wystarczająco małe, by można je zwiedzić na piechotę. Ciągnie się ono na północny zachód od portu przez ok. 1,5 km ku południowym granicom XIX-wiecznych dzielnic. Sercem starówki jest średniowieczna Barri Gotic (Barrio Gotico po kastylijsku), około 500 m2 wąskich, krętych uliczek i zabytkowych budynków. Na zachodnim skraju Barri Gótic biegną, przecinając stare miasto na pół, słynne Ramblas, główna arteria Barcelony, na której północnym krańcu znajduje się Placa de Catalunya. Na południowym końcu Ramblas rozpościera się port oraz Port Vell, czyli Stary Port. Stąd można przejść prosto do nowoczesnego kompleksu sklepów, restauracji i kin. Na północ od Ramblas, pomiędzy portem i c/de l’Hospital, znajduje się grupa ulic potocznie określana jako Barri Xines (Barrio Chino, czyli chińska dzielnica), choć jej nazwa oficjalna to El Raval.

Średniowieczne uliczki biegną dalej po obu stronach Ramblas na północny wschód, przez Barri Gótic koło słynnego Museu Picasso aż do Parc de la Ciutadella (Parquee de la Ciudadela), oraz na południowy zachód do zwieńczonego fortecą wzgórza Montjuic (Montjuich), gdzie znajdują się jedne z najlepszych muzeów miasta oraz główny stadion olimpijski. Montjuic jest połączone kolejką linową z Barceloneta, dzielnicą położoną nad morzem na wschód od portu, poniżej Parc de la Ciutadella. Rozciągające się niżej w kierunku północno-wschodnim stare przemysłowe przedmieście Poble Nou zostało w ostatnich latach gruntownie przekształcone w olimpijski Parc de Mar, obejmujący Port Olimpijski (Port Olimpie) oraz Wioskę Olimpijską (Vila Olimpica).

Poniżej Placa de Catalunya jest już nowoczesne miasto i centrum handlowe. Znane pod nazwą Eixample (Ensanche), zostało zaplanowane w ubiegłym stuleciu jako miejsce odpoczynku dla mieszkańców zatłoczonego miasta. Siatkę prostych ulic przecinają dwie wielkie aleje prowadzące za granice miasta: Gran Via de les Corts Catalanes i Avinguda Diagonal. To właśnie na Eixample znajdują się zabytki zaliczane do najbardziej niezwykłej architektury Europy, łącznie z Sagrada Familia Gaudiego.

Za granicami Eixample leżą przedmieścia, które do niedawna były odrębnymi miejscowościami. Najbliższe, które większość turystów najprawdopodobniej odwiedzi, to ciekawa Gracia ze swoimi małymi placykami i gwarnymi barami. Również i w tych okolicach Gaudi pozostawił po sobie ślad, zwłaszcza we wspaniałym Parc Guell, ale także w wielu ładnie ozdobionych budynkach i prywatnych willach, które entuzjaści artysty znajdą bez trudu. Najbardziej oczywistym celem całodniowej wycieczki za miasto jest wznoszący się na szczycie góry klasztor Montserrat, choć w lecie przyciągają turystów również plaże położone na drugim końcu miasta.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *