Parque Nacional de Ordesa

Parque Nacional de Ordesa y Monte Perdido był jednym z pierwszych w Hiszpanii chronionych parków narodowych i chyba jest spośród nich najciekawszy. Jest to teren – jak głosi ulotka turystyczna – „w którym różnie elementy natury zdają się zgadzać, że to właśnie idealne miejsce na zaskakujące widowisko złożone z przyjemnych niespodzianek”. Rzeczywistość, owszem, dorównuje temu opisowi. Są tu lasy brzozowe i topolowe, górskie strumyki, źródła, wodospady i, oczywiście, przepiękne pasma szczytów. Fauna i flora również zachwycają – można tu spotkać orły, orłosępy brodate, sępy płowe, a także giemzy pirenejskie, czyli kozice górskie – tak tu powszechne, że w pewnych okresach zezwala się myśliwym na odstrzał nadwyżki populacji.

Park zyskuje coraz większą popularność wśród turystów, więc wioski u podnóży gór z roku na rok stają się coraz bardziej skomercjalizowane. W połowie lata trzeba rezerwować noclegi dużo wcześniej lub przywieźć ze sobą namiot. W każdym razie tu są właśnie Pireneje w całej swej krasie, dlatego zdecydowanie warto przeznaczyć na wizytę w parku kilka dni.

Dojazd do Ordesy

Zmierzając do Ordesy od południa, trzeba się udać do wioski Torla, skąd na teren parku prowadzi droga GR15.
Z Sabinanigo (na wschód od Jaca) do Ainsy prowadzi regularna linia autobusowa. Kursujące codziennie na tej trasie autobusy mają przystanki w Torli i w innych przydrożnych wioskach, w tym w Biescas, Linas de Broto, Broto i Sarvise. Autobus wyjeżdżający z Sabinanigo o 11.00 osiąga Biescas 15 minut później, a do Torli dojeżdża o godz. 12.00. W lipcu i sierpniu uruchamiane jest dodatkowe połączenie pomiędzy Sabinanigo (skąd autobus wyrusza o 18.30) a Sarvise. Do Sabinanigo i Biescas można dotrzeć autobusem z Jaca. Są dwa takie połączenia dziennie: autobusy odjeżdżają o 10.15 i 18.15 (dojazd do Sabinanigo zajmuje około pół godziny, a do Biescas – godzinę). Ten sam autobus, ale jadący w drodze powrotnej od wschodu, opuszcza Ainsę o 14.30 i przejeżdża przez Torlę o 15.30. Dodatkowy autobus w sezonie wyjeżdża z Sarvise o 19.55, a w Torii jest jakieś 15 minut później.

Sabinanigo, Biescas i Linas de Broto

Przemysłowe SABINANIGO można spokojnie ominąć, gdyż nie ma tu nic wyjątkowego. Dworzec kolejowy znajduje się 300 m na północny zachód od terminalu autobusów przy tej samej ulicy. Dla tych, którzy muszą się tu zatrzymać, jest też przy tej ulicy kilka miejsc z drogimi noclegami.

Najprzyjemniejszy i najtańszy jest Hostal Laguarta (tel.974/480004), położony powyżej baru Lara w kierunku na południowy wschód od dworca autobusowego. Wieczorami miejsce to ożywa, gdy klientela barów – miejscowi i turyści – wylęga na ulice.
Jeżeli komuś nie uda się zdążyć do autobusu przejeżdżającego rano przez Torlę, może jeszcze skorzystać z wieczornego kursu do BIESCAS (cały rok), 17 km na północ. Stamtąd do Torii pozostaje jeszcze 25 km, które można przebyć autostopem (albo złapać autobus jadący do Torii następnego dnia rano). Gdyby się nawet komuś zdarzyło tu utknąć (a jest o to stosunkowo łatwo), to o noclegi w Biescas, miejscowości bardzo ładnie położonej, nie będzie trudno. Dobrze utrzymane pokoje oferuje Habitaciones Las Herras (tel.974/485027), wiekowa kamienica położona dokładnie naprzeciwko ayuntamiento, tyle że na drugim brzegu rzeki. Hotel Ruba, mieszczący się tuż przy Plaza del Ayuntamiento (tel.974/485001), prowadzili członkowie jednej i tej samej rodziny poczynając od roku 1884, jest to więc jeden z najstarszych hoteli w całej Aragonii.
W wiosce znajduje się także kemping Edelweiss (tel.974/485084; poł.VI-poł.IX) oraz niedawno powstały oddział Hirismo z siedzibą przy moście. Maleńka wioska LINAS DE BROTO, położona 17 km na wschód przy drodze do Torii, z trzema hostalcs, też może być dobrym miejscem na postój – godny polecenia jest tu Hostal Jal (tel.974/486106), znajdujący się tuż obok przystanku autobusowego.

Torla

Stara, kamienna wioska TORLA, 8 km od Ordesy, schowana za nowymi, betonowymi dzielnicami, pełni funkcję bazy turystycznej i prawie wszystko tutaj jest nastawione na turystykę. Autobus linii Sabinianigo-Amsa zatrzymuje się na północnym krańcu miasta, przy aptece. Cofając się około 100 metrów w kierunku głównej drogi Ainsa-Biescas, można dojść do miejscowego oddziału Turismo (koniec VI-poł.IX 9.00-14.00 i 16.00-18.00; zamkn. po połd., czw. i nd.), gdzie zaopatrzyć się można w darmowe mapy z zaznaczonym przebiegiem szlaków wiodących przez park. W wiosce jest też bank, położony tuż obok supermarketu. Biuro organizuje bezpłatne wyprawy piesze po parku z doświadczonym przewodnikiem górskim. Wyprawy są podzielone według stopnia trudności i zwykle rozpoczynają się przed biurem.

W lipcu i sierpniu trzeba rezerwować noclegi w Torli co najmniej z tygodniowym wyprzedzeniem. W innych okresach znalezienie pokoju nie jest trudne. Prócz miejsc wymienionych powyżej, wioska posiada dwa kempingi przy drodze do Ordesy: Rio Ara (tel.974/486248) nad rzeką, 2 km od Torli, oraz nieco droższy Ordesa (tel.974/486146), położony około 1 km od wioski, z basenem, sklepem i dobrą restauracją.
Albergue L’Atalaya (tel.974/486022). Prowadzony przez Francuzów hostal, łóżka piętrowe, najlepsze jedzenie w okolicy, aktualnie rozbudowywana jest tam kuchnia.
Albergue Lucien Brict (tel.974/486221). Przyjemne schronisko z 30 łóżkami (bez sali jadalnej), prowadzone przez właścicieli pobliskiego baru Brecha, w którym serwowane są smaczne, niedrogie posiłki.
Hostal Alto Aragon (tel.974/486172). Przyjemny hostal, pokoje z łazienkami.
Casa Carpintero (tel.974/486256). Miłe pokoje w prywatnym domu na tyłach baru Brecha, wystarczy tylko wejść w niewielką bramę obok baru. Mogą tam być miejsca nawet wtedy, gdy wszystko inne jest już zajęte.
Hotel Ordesa (tel.974/486125; faks 486381). Położony nieco na uboczu i z dala od zgiełku, bo l km od Torli w stronę parku. Na miejscu jest basen i restauracja. Wspaniałe widoki.
Hotel Villa del Torla (tel.974/486156; faks 486365). Położony na głównym placu, jest to najlepszy z droższych hoteli. Basen.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *