POSIŁKI W RESTAURACJACH
Hiszpanie lepsze lokale gastronomiczne dzielą na kilka różnych rodzajów – comedor, cafeteria, restaurante, marisqueria.
Comedores są najodpowiedniejsze, jeżeli zwraca się uwagę przede wszystkim na cenę oraz ilość. Czasami znajdują się przy barach (często w pomieszczeniu za nimi), czasami są jadalniami w pensión lub w fonda, ale równie dobrze mogą być w ogóle nie oznaczone, a wtedy trafia się na nie, mijając otwarte drzwi. Korzystają z nich zazwyczaj robotnicy, więc podaje się tam solidne posiłki, raczej w porze obiadowej. Wieczorem mogą być nawet zamknięte. Comedores tracą swój tradycyjny rodzinny charakter. Zwykle obowiązują w nich niewielkie narzuty, dlatego jeśli już uda się znaleźć taki lokal, trzeba się liczyć z ceną 750-1300 ESP za menu del dia czy cubierto, tzn. pełny posiłek z trzech dań, do którego pije się zwykle wino.
Comedores wypierane są przez cafeterias, oznaczane przez władze od jednej do trzech filiżanek (kategorie, podobnie jak w przypadku restauracji, zależą raczej od wyposażenia niż od jakości potraw i usług). Warto jeść zwłaszcza w kafeteriach samoobsługowych, ale te oferują potrawy raczej pół-nocnoeuropejskie; podawane tam lekkie przekąski nie są zbyt urozmaicone. Jedzenie serwowane jest często w postaci plato com-binado – dosłownie „danie łączone” – co może oznaczać jajko z frytkami i sałatką (czasami dziwaczne połączenie steku i ryby), często z bezpłatnym Chlebem i winem. Płaci się za to około 700-1000 ESP. Również w kafeteriach można zjeść menu del dia. Bardziej opłacalne może okazać się plato combinado w barze. W mniejszych miejscowościach, w których nie ma comedores, czasem trudno znaleźć coś równie taniego.
Do wyższego przedziału cenowego należą restauracje (restaurantes, oznaczone od jednego do pięciu widelców) i marisquerias, w których podaje się wyłącznie ryby i owoce morza. Tańsze restauracje często nie różnią się cenami od comedores i zwykle również podawane są w nich platos combinados. Ale bardziej chyba opłaci się kupować posiłki o stałej cenie, nazywane cubierto, menu del dia lub menu de la casa: dwu- lub trzydaniowy posiłek z winem i pieczywem kosztuje 750-1500 ESP. Jednak w restauracjach powyżej drugiej kategorii (więcej niż dwa widelce) i w bardziej eleganckich marisquerias (w odróżnieniu od zwykłych nadmorskich smażalni ryb) ceny są już wyraźnie wyższe. Poza tym wszędzie, z wyjątkiem najgorszych lokali, tradycyjnie zostawia się niewielki napiwek, którego wysokość zależy od uznania klienta (powinno wystarczyć 10% sumy rachunku). W przypadku menu del dia obsługa jest zazwyczaj wliczona w cenę. Trzeba jeszcze pamiętać, że w lokalach średniej i wyższej kategorii dolicza się podatek IVA wynoszący 7% rachunku – powinno to być zaznaczone w menu.
W Przewodniku podano liczne wskazówki dotyczące cen. Hiszpanie jadają bardzo późno, więc najczęściej w lokalach podaje się posiłki od ok. 13.00 do 16.00 i od 20.00 do północy. W niedzielę wieczorem wiele restauracji jest nieczynnych.
OWOCE (FRUTAS) | |||
albaricoques | morele | melocotones | brzoskwinie |
cerezas | czereśnie | melon | melon |
chirimoyas | anona | naranjas | pomarańcze |
ciruelas | śliwki | nectarinas | nektarynki |
datiles | daktyle | peras | gruszki |
fresas | truskawki | pińa | ananas |
granada | granat | plśtanos | banany |
higos | figi | sandfa | arbuz |
limón | cytryna | toronja/pomelo | grapefruit |
manzanas | jabłka | uvas | winogrona |
DESERY (POSTRES) | |||
arroz eon leche | ryż na mleku | melocotón | brzoskwinie |
crema catalana | krem kataloński | en almibar | w syropie |
cuajada | deser śmietankowy | membrillo | dżem z pigwy |
podawany z miodem | nata | bita śmietana | |
flan | krem karmelowy | natillas | rodzaj budyniu |
helados | lody | yogur | jogurt |
SERY | |||
Sery,(quesos) różnią się w zależności od regionu, choć twardy, słony queso manchego można dostać wszędzie. Łagodne sery owcze (queso de oveja) z prowincji León są sprzedawane w niemal całej Hiszpanii i warto się na nie skusić. |
CO JEŚĆ
Zamieszczony w ramce powyżej słowniczek kulinarny powinien zorientować w możliwościach kuchni hiszpańskiej i ułatwić zamówienie z restauracyjnego menu.
Hiszpańska kuchnia ma kilka bardzo charakterystycznych cech. Hiszpania jest rajem dla miłośników ryb i owoców morza, ponieważ są one podstawą rozmaitych przekąsek (tapas), a przy tym nawet w miejscach oddalonych o setki kilometrów od wybrzeża nie tracą nic na smaku i świeżości. Niestety nie należą do tanich, toteż rzadko znajdują się w dolnych zakresach cenowych, może z wyjątkiem najpopularniejszych gatunków ryb, np. dorsza, często solonego, wątłusza oraz kałamarnic. Dlatego trzeba korzystać z tego, co jest dostępne. W restauracjach z owocami morza podaje się często znakomitą zarzuelę i paellas (ryż z mięsem, zwykle z królika lub kurczaka). Paella wywodzi się z Walencji i tam właśnie przyrządza się ją najlepiej, ale w całym kraju jada się różne odmiany tej potrawy.
Mięso jest przyrządzane najczęściej na ruszcie i podawane z kilkoma smażonymi ziemniakami i paroma listkami sałaty lub solone albo suszone i podawane jako przystawka oraz na kanapkach. Wyśmienite jest jamón serrano, hiszpańska odmiana szynki parmeńskiej. Najlepsze jej rodzaje, robione w Estremadurze i na południu, są bardzo drogie. Na obszarach wiejskich często podaje się również potrawy z dzikiego ptactwa. Dania z młodych zwierząt przyrządza się w środkowej części Hiszpanii, np. cochillino (młodziutkie prosię karmione tylko mlekiem); mogą okazać się niezwykłym przeżyciem dla podniebienia.
Warzywa to rzadko więcej niż kilka frytek czy gotowanych ziemniaków podawanych do drugiego dania (ale często można zamówić dodatek a la carte). Za to często wstępem do posiłku jest sałatka lub, zwłaszcza na północy, przystawka w postaci pożywnej zupy jarzynowej albo talerza ziemniaków z jarzynami. Na deser w tańszych lokalach podaje się zwykle świeże owoce lub flan, hiszpański creme caramel. Jest też dużo rodzajów budyniu (pudin), np budyń ryżowy czy różne mieszanki z mąką kukurydzianą. Nawet w eleganckich restauracjach trudno liczyć na coś lepszego, dlatego może najlepiej pozostać przy owocach i serach.